Cierpienia młodego Wertera
"Cierpienia młodego Wertera" według powieści Johanna Wolfganga Goethego
reżyseria - Maria Spiss
scenariusz i dramaturgia - Patrycja Kowańska
scenografia, kostiumy, światło - Łukasz Błażejewski
muzyka - Sławomir Kupczak
choreografia - Karolina Kraczkowska
wideo - Maciej Szymborski
Obsada:
Szymon Wróblewski (gościnnie) / Nikodem Księżak (gościnnie) - Werter, Werter Junior
Martyna Rozwadowska - Lotta, Szarlotta
Maciej Hanczewski - Albert, Doktor Albert
Joanna Żurawska - Wdowa, Pani M.
Wojciech Siedlecki - Werter Senior
Martyna Dyląg (gościnnie) - Parobek, Panna M.
Maciej Hązła – Wilhelm
inspicjent - Ewa Malicka
„Nie mnie jednemu tak się dzieje. Nadzieje wszystkich ludzi kończą się rozczarowaniem, a to, czego oczekują, idzie na marne”.
Klasyka literatury światowej. Niemiecki romantyzm, nieszczęśliwa miłość, samobójstwo. O Werterze słyszał chyba każdy, a lektura tej powieści niejednemu przysporzyła cierpień. Taki to staroć, dziwnym językiem napisany… Czyżby? W przypadku „Cierpień młodego Wertera” bariera językowa i kulturowa jest tylko pozornie znaczna. Samobójstwo jest tematem wiecznie aktualnym, wyjątkowo jednak wstydliwym. Przy tym szczególnie nieatrakcyjny, niewygodny społecznie jest temat samobójstw osób dojrzałych. Funkcjonujemy bowiem w kulturze medialnej, która osoby starsze przedstawia w wyidealizowanych warunkach. Starsi bohaterowie zamieszkują eleganckie wnętrza, troszczą się o zdrowie i rozwój wnuków, z którymi mają świetny kontakt. Wraz z ofiarowanymi im smakołykami przekazują im także mądrość życiową i tradycję. „Pamiętam bardzo dobrze, kiedy dostałem pierwszy cukierek od mojego dziadka. To były…”.
Kruchość Wertera jest zwykła, ludzka, dziwnie nam znajoma. Odnajdujemy go zresztą w nieoczekiwanych rejonach. Jest w nazwie „oryginalnych”, karmelowych cukierków, jest też… w medycynie. Kardiowerter – tak nazywa się urządzenie ratujące chore serce. W wypadku wykrycia arytmii, aby przywrócić prawidłowy rytm, kardiowerter wysyła serię mocnych, wewnątrzsercowych impulsów. W pewnym sensie jest Werter figurą jedermanna, czyli „każdego” – każdy może znaleźć się w podobnej jemu sytuacji. Wszystko zależy od okoliczności.
Spektakl w reżyserii Marii Spiss to zarówno klasyczna adaptacja powieści, jak i współczesna fantazja na jej motywach, w postaci autorskiego tekstu Patrycji Kowańskiej, pt. „Werther’s (nie)Original”.
Premiera 9 września 2022r.
Spektakl dla widzów od 16 r. ż.
reżyseria - Maria Spiss
scenariusz i dramaturgia - Patrycja Kowańska
scenografia, kostiumy, światło - Łukasz Błażejewski
muzyka - Sławomir Kupczak
choreografia - Karolina Kraczkowska
wideo - Maciej Szymborski
Obsada:
Szymon Wróblewski (gościnnie) / Nikodem Księżak (gościnnie) - Werter, Werter Junior
Martyna Rozwadowska - Lotta, Szarlotta
Maciej Hanczewski - Albert, Doktor Albert
Joanna Żurawska - Wdowa, Pani M.
Wojciech Siedlecki - Werter Senior
Martyna Dyląg (gościnnie) - Parobek, Panna M.
Maciej Hązła – Wilhelm
inspicjent - Ewa Malicka
„Nie mnie jednemu tak się dzieje. Nadzieje wszystkich ludzi kończą się rozczarowaniem, a to, czego oczekują, idzie na marne”.
Klasyka literatury światowej. Niemiecki romantyzm, nieszczęśliwa miłość, samobójstwo. O Werterze słyszał chyba każdy, a lektura tej powieści niejednemu przysporzyła cierpień. Taki to staroć, dziwnym językiem napisany… Czyżby? W przypadku „Cierpień młodego Wertera” bariera językowa i kulturowa jest tylko pozornie znaczna. Samobójstwo jest tematem wiecznie aktualnym, wyjątkowo jednak wstydliwym. Przy tym szczególnie nieatrakcyjny, niewygodny społecznie jest temat samobójstw osób dojrzałych. Funkcjonujemy bowiem w kulturze medialnej, która osoby starsze przedstawia w wyidealizowanych warunkach. Starsi bohaterowie zamieszkują eleganckie wnętrza, troszczą się o zdrowie i rozwój wnuków, z którymi mają świetny kontakt. Wraz z ofiarowanymi im smakołykami przekazują im także mądrość życiową i tradycję. „Pamiętam bardzo dobrze, kiedy dostałem pierwszy cukierek od mojego dziadka. To były…”.
Kruchość Wertera jest zwykła, ludzka, dziwnie nam znajoma. Odnajdujemy go zresztą w nieoczekiwanych rejonach. Jest w nazwie „oryginalnych”, karmelowych cukierków, jest też… w medycynie. Kardiowerter – tak nazywa się urządzenie ratujące chore serce. W wypadku wykrycia arytmii, aby przywrócić prawidłowy rytm, kardiowerter wysyła serię mocnych, wewnątrzsercowych impulsów. W pewnym sensie jest Werter figurą jedermanna, czyli „każdego” – każdy może znaleźć się w podobnej jemu sytuacji. Wszystko zależy od okoliczności.
Spektakl w reżyserii Marii Spiss to zarówno klasyczna adaptacja powieści, jak i współczesna fantazja na jej motywach, w postaci autorskiego tekstu Patrycji Kowańskiej, pt. „Werther’s (nie)Original”.
Premiera 9 września 2022r.
Spektakl dla widzów od 16 r. ż.
*******
Bezpieczne zakupy w Bilety24. W przypadku odwołania wydarzenia, gwarantujemy automatyczny zwrot środków potwierdzony komunikatem wysyłanym na adres e-mail, podany podczas zakupu.
Bilety na termin:
14.01.2023 , g. 19:00 (sobota)
- 14.01.2023 , g. 19:00
- Gniezno
- Teatr im. Aleksandra Fredry w ...